Jesień to piękna pora roku, ale dla skóry dłoni i stóp bywa prawdziwym wyzwaniem. Chłodne powietrze, wiatr i niestety, coraz częstsze wahania temperatur, mocno osłabiają barierę lipidową naskórka. Dłonie, które są stale eksponowane na te czynniki, szybko stają się suche, szorstkie i popękane. Pielęgnacja dłoni jesienią to zatem nie luksus, a konieczność, jeśli chcemy uniknąć podrażnień i dyskomfortu. Podobnie jest ze stopami, które choć ukryte w ciepłych butach, potrzebują intensywnej regeneracji po lecie i przygotowania na mroźne miesiące.
Dlaczego jesień jest krytycznym momentem dla dłoni?
Zmiany temperatury, czyli ciągłe przechodzenie z zimnego powietrza na zewnątrz do ciepłych pomieszczeń, zaburzają naturalną równowagę skóry. Spada poziom nawilżanie skóry, co prowadzi do jej przesuszenia. Ponadto, jesienne wiatry i niska wilgotność powietrza przyspieszają utratę wody z naskórka.
Dlatego właśnie pielęgnacja dłoni jesienią powinna być bardziej intensywna niż latem. Zwykły, lekki krem do rąk może już nie wystarczyć. Potrzebne są produkty o bogatszym składzie, które odbudują barierę ochronną.
Sucha skóra dłoni: sygnał alarmowy, którego nie można ignorować
Gdy pojawia się sucha skóra dłoni, to znak, że brakuje jej emolientów i substancji wiążących wodę. Może to prowadzić do pęknięć, zaczerwienienia i swędzenia. Ignorowanie tych objawów może skutkować przewlekłym stanem zapalnym.
Wprowadź do swojej codzienna pielęgnacja nawyk noszenia rękawiczek ochronnych, nawet do krótkich prac domowych. Ograniczy to kontakt skóry z detergentami, które dodatkowo wysuszają naskórek.
Sekret skutecznej pielęgnacji dłoni jesienią
Podstawą skutecznej pielęgnacja dłoni jesienią jest regularne stosowanie odpowiedniego krem do rąk. Powinien on zawierać składniki takie jak masło shea, gliceryna, kwas hialuronowy czy ceramidy. Te substancje intensywnie wspierają nawilżanie skóry.
Idealny schemat zakłada stosowanie kremu po każdym myciu rąk i obowiązkowo przed snem. Dobrym pomysłem jest też raz w tygodniu nałożenie grubszej warstwy kremu pod bawełniane rękawiczki na całą noc.
Stopy jesienią: koniec z sandałami, czas na regenerację
Choć stopy są teraz ukryte, wcale nie oznacza to, że mają urlop od pielęgnacji. Całe lato nosiłaś lekkie obuwie, które często prowadziło do otarć i zrogowaceń. Jesień to idealny czas na regeneracja stóp.
Noszenie zamkniętych, często ocieplanych butów może powodować nadmierne pocenie się i rozwój nieprzyjemnych problemów. Kluczowe jest regularne usuwanie martwego naskórka i intensywne nawilżanie skóry.
Domowe SPA dla stóp jako element cotygodniowej rutyny
Raz w tygodniu zafunduj sobie prawdziwe domowe SPA dla stóp. Zacznij od ciepłej kąpieli z dodatkiem soli lub olejków eterycznych, np. miętowego, który działa odprężająco. Po osuszeniu stóp zastosuj peeling.
Następnie, użyj tarki lub frezarki do usunięcia zrogowaceń na piętach. Na koniec, nałóż na stopy grubą warstwę mocno regenerującego kremu lub maski. Warto założyć bawełniane skarpetki, by wzmocnić efekt.
Codzienna pielęgnacja: małe kroki, wielki efekt
Zarówno w przypadku dłoni, jak i stóp, klucz do sukcesu to konsekwentna codzienna pielęgnacja. Nie czekaj, aż sucha skóra dłoni czy popękane pięty zaczną Ci doskwierać. Działaj profilaktycznie!
Miej zawsze przy sobie małą tubkę krem do rąk i używaj go regularnie. Wieczorem, po prysznicu, poświęć minutę na nałożenie balsamu na stopy. Taka regeneracja stóp i rąk sprawi, że zima nie będzie Ci straszna.
Autor: Karolina Brzezińska
