Jesień już w pełni, a wraz z nią wiatr i deszcz oraz katar, kaszel i inne objawy przeziębienia. Odporność warto budować przez cały rok, a w okresach zwiększonej zachorowalności można wesprzeć ją domowymi sposobami, które tak chętnie stosowane były przez babcie. Jak poprawić odporność bez leków?
Odpowiedni jadłospis
Dieta ma ogromne znaczenie, gdy chodzi o odporność i tempo odpowiedzi immunologicznej. W sezonie grypowym jadłospis powinien być lekki, bogaty w witaminy i minerały, a także przyprawy, które działają rozgrzewająco na organizm, pomagając w radzeniu sobie z nieprzyjemną aurą za oknem. Warto postawić na rozgrzewające śniadania, zamieniając kanapki na pożywne owsianki, dodatkowo doprawione rozgrzewającymi i “osuszającymi” przyprawami (np. kurkumą, imbirem czy cynamonem).
Jesienią szczególnie dobrze jest włączyć do diety kiszonki. Bakterie biorące udział w procesach fermentacji, które zawarte są w kiszonkach, wpływają korzystnie na odbudowę flory bakteryjnej jelit. Szczególnie zalecane są osobom, które przeszły antybiotykoterapię lub leczenie sterydami.
Znany, dobry tran
Zmora dzieciństwa wielu. Na szczęście obecnie tran ma znacznie łatwiejszą do przyswojenia postać. Dzięki zawartości kwasów tłuszczowych omega 3, a także witamin D, A i E, jest dobrym sojusznikiem w walce o silny układ odpornościowy. Dzięki temu, że przyjmuje wiele form i smaków, nawet największy niejadek i smakosz znajdzie odpowiedni dla siebie rodzaj tranu.
Naturalne antybiotyki
Natura zna wiele roślin, które mogą być nie lada wsparciem w okresie obniżonej odporności. Zdecydowanie najbardziej znanymi są cebula i czosnek, ale to nie jedyne rośliny lecznicze, jakie ma do zaoferowania natura:
- cebula jest rodzimym źródłem wielu mikroelementów (m.in. potasu, selenu, cynku czy siarki), a także ma działanie dezynfekujące i łagodzące stany zapalne;
- czosnek zawiera lotny związek (allicynę) o właściwościach antybakteryjnych, który świetnie sprawdza się w leczeniu przeziębienia i grypy;
- echinacea, czyli jeżówka purpurowa, często spotykana w wiejskich ogrodach. Zawarte w niej polisacharydy i izobutyloamidy mają silne działanie antybakteryjne i przeciwzapalne. Wywary i napary z jeżówki to świetny sposób na podniesienie odporności;
- chrzan ma wiele właściwości prozdrowotnych, o których zwykle się nie pamięta. Korzeń chrzanu może zwalczać bakterie, wirusy i grzyby, dodatkowo odkaża górne drogi oddechowe i ułatwia oddychanie w stanach zapalenia zatok czy silnego kataru;
- żurawina to owoc stosowany najczęściej w stanach infekcyjnych układu moczowego. Wspomaga wypłukiwanie bakterii z moczowodów, pozwalając ograniczyć i zdusić infekcję. Działa także osłonowo na żołądek, chroniąc jego śluzówkę przed powstawaniem wrzodów;
- miód to środek, który ma szerokie zastosowanie nie tylko wewnętrznie, ale również zewnętrznie. Dzięki zawartości propolisu świetnie radzi sobie nawet z takimi patogenami jak prątki gruźlicy, gronkowce, paciorkowce, a nawet wąglik. Wspaniale radzi sobie także w infekcjach grzybiczych, no i – jest pyszny!
Babcina apteczka to bogactwo wiedzy i doświadczenia płynącego z natury. Warto do niej zajrzeć jeszcze zanim przyjdzie sezon grypy i przeziębienia, wybierając najlepszy dla siebie sposób na wsparcie odporności.
Bibliografia:
- JANKOWSKA, Katarzyna et SUSZCZEWICZ, Natalia. Naturalne metody wspomagania odporności w walce z koronawirusem. Wiedza medyczna, 2020, p. 46-65.
- POMORSKA-MÓL, MAŁGORZATA et KWIT, KRZYSZTOF. Adiuwancyjne właściwości ziół. Medycyna Wet, 2011, vol. 67, no 7, p. 449-452.
- Kowalczyk, Alicja. „Zioła na płuca–czy warto je stosować, kiedy i jakie najlepiej się sprawdzą.” (2023).
- GRYSZCZYŃSKA, Agnieszka. Żurawina amerykańska (Vaccinium macrocarpon)–lek na problemy urologiczne. Urologia, 2010, vol. 63.
—
Artykuł sponsorowany
Imbir i cytryna muszą być w kuchni o tej porze roku 🙂